W Rumi miała miejsce głośna sprawa dotycząca handlu podrobionymi towarami, w której 52-letnia kobieta usłyszała aż 46 zarzutów. Działania funkcjonariuszy prowadzących postępowanie trwały niemal dwa lata, podczas których ujawniono znaczne ilości podrabianych produktów. Wartość strat, jakie ponieśli właściciele zarejestrowanych znaków towarowych, przekroczyła milion złotych.
Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą z Wejherowa zbierali dowody w sprawie od stycznia 2019 roku. Podejrzenia o nielegalne wprowadzanie podrobionych towarów na rynek pojawiły się, kiedy policjanci zaczęli monitorować działalność kobiety. Po przeszukaniu jej pomieszczeń odkryto dużą ilość artykułów imitujących produkty renomowanych marek, które były oferowane bez zgody ich właścicieli.
Wśród przejętych towarów znalazły się m.in. odzież, zegarki, torebki oraz biżuteria. Co więcej, niektóre z oferowanych przedmiotów nie istnieją w ofercie oryginalnych producentów, co stawia pod znakiem zapytania ich autentyczność. Dzięki intensywnej pracy policji, prokuratura mogła postawić kobiecie zarzuty z art. 305 ustawy Prawo własności przemysłowej, co może skutkować karą pozbawienia wolności sięgającą pięciu lat. Sprawa została skierowana do Sądu Rejonowego w Wejherowie, gdzie z pewnością odbędzie się dalsza procedura prawna.
Źródło: Policja Wejherowo
Oceń: 52-latka z Rumi usłyszała 46 zarzutów za handel podrobionymi towarami
Zobacz Także
