Mieszkaniec powiatu wejherowskiego stanął przed poważnymi konsekwencjami prawnymi po wielokrotnym blokowaniu linii alarmowej 112. Jego nieodpowiedzialne zachowanie obejmowało wykonanie aż 41 połączeń w krótkim czasie, co uniemożliwiło udzielanie pomocy innym osobom. Policja już podjęła kroki, aby ukarać mężczyznę za jego czyny.
Do incydentu doszło wczoraj, gdy mężczyzna, w ciągu siedmiu godzin, bezpodstawnie dzwonił na numer alarmowy, nie stosując się do zaleceń pracowników Centrum. Jego rozmowy były wulgarne i agresywne, a celem dzwonienia była ponoć chęć odnalezienia matki, która przebywała w innym miejscu. Takie działania mogły opóźnić przyjęcie zgłoszeń od osób w realnej potrzebie.
W związku z tym, policjanci z powiatu wejherowskiego już skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Mężczyzna może zostać ukarany grzywną w wysokości do 1500 złotych lub aresztem. Policja nie pozostawia wątpliwości, że nadużycia linii ratunkowej traktowane są z najwyższą powagą, aby zapewnić właściwą reakcję na zgłoszenia osób, które rzeczywiście potrzebują pomocy. Wszyscy mieszkańcy powinni pamiętać, że każda próba blokowania numeru alarmowego może prowadzić do poważnych konsekwencji.
Źródło: Policja Wejherowo
Oceń: 56-latek odpowie przed sądem za blokowanie numeru alarmowego 112
Zobacz Także

